ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Mecz sezonu dla Gromu, tytuł najpewniej też 29.01.2013r.
Zaledwie jednego punkciku brakuje zawodnikom Gromu Barkowo do końcowego triumfu w piętnastej edycji ligi halowej. Przedostatni weekend bardzo rozjaśnił sytuację w rozgrywkach i z duża dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, iż tylko kataklizm mógłby pozbawić barkowian zwycięstwa w debrzneńskiej halówce.
Najważniejszy w minioną niedzielę był rzecz jasna mecz Gromu z Mebloluxem, który skupiał uwagę właściwie wszystkich kibiców zgromadzonych w szkolnym obiekcie. Oczywiście wcześniej debrzneński team miał trudną przeprawę z Ogrodową/Gama, po której mogło się wiele wyjaśnić na niekorzyść notującego wspaniałą serię (10 zwycięstw!) i nacierającego na czołowe miejsca zespołu. Paweł Osiurak i jego podopieczni poradzili sobie jednak z ustępującymi mistrzami, a potem przystąpili do potyczki z Gromem pełni wiary i nadziei na wygraną. Początek należał faktycznie do Mebloluxu, który po golu Wojciecha Marczaka prowadził 1:0. Kiedy jednak Ariel Sobczak po składnej akcji i ładnym uderzeniu pokonał Dawida Rudnika powoli do głosu zaczęli dochodzić liderzy. W drugiej połowie emocje nieco opadły, gdy Sobczak i Paweł Łacko zapewnili swojej ekipie dwubramkową przewagę. Gol Marczaka uzyskany w ostatnich sekundach niczego już nie zmienił i można było dopisać Gromowi trzy bezcenne oczka. W drugim meczu barkowski lider zwyciężył wyraźnie MOW 9:3, choć w I odsłonie przez kilka minut outisder dotrzymywał kroku faworytom. Ośrodek Wychowawczy ponownie okupuje ostatnią lokatę w tabeli, a wszystko za sprawą sensacyjnie wysokiej formy Juniora. Człuchowianie paradoksalnie oprócz Gromu mieli w tej serii największe powody do radości, bo zdobyli sześć punktów, czyli tyle, ile dotąd w... czternastu konfrontacjach! O ile wygraną z BZ WBK Partner można jeszcze "zrozumieć", to wiktoria z Ogrodową/Gama była kompletnie niespodziewana. Nawet jeśli debrznianie prezentują od kilku tygodni fatalną dyspozycję, to jednak prowadząc z Juniorem 4:1 po prostu "musieli" dowieźć korzystny rezultat do końcowego gwizdka. Nic z tego... Walczący z pasją piłkarze ostatniej (w tym momencie) ekipy ligi w kilka minut odwrócili losy spotkania wygrywając 7:5! Po wynikach Ogrodowej i Barbary można wysnuć wniosek, iż żaden z tych zespołów... nie chce zająć trzeciego miejsca. Zero punktów to "urobek" obydwu czołowych przecież drużyn w niedzielę.... Wpadka Ogrodowej z Juniorem była z gatunku "szokujących", za to przegrany mecz z Mebloluxem mógł się podobać i należał do najlepszych w całym sezonie 2012/2013. Długo utrzymywał się remis i dopiero w samej końcówce "meblowi" zmogli "starych" mistrzów. Z kolei Barbara uległa BZ WBK Partner oraz MMA Mosiny. Wprawdzie zawodnicy z Człuchowa nie grali źle, lecz nazbyt nerwowo i nie przyniosło to powodzenia. Nierówno prezentująca się drużyna MMA tym razem drugi raz zaskoczyła pozytywnie. Łącznie z sześcioma oczkami w tej kolejce mosinianie notują już passę czterech wygranych z rzędu i wcale nie muszą na koniec tej edycji zająć jedynie szóstej lokaty, jak to jest obecnie. Wpadkę zaliczyła natomiast solidna przez cały cykl drużyna Special One. Napotkała tym razem na swojej drodze jeszcze bardziej zdeterminowany ośrodek wychowawczy. MOW wygrał 7:6, a decydujące trafienie zadał w... ostatniej sekundzie Mariusz Golba, nie bez "pomocy" nieszczęśliwie interweniującego Waldemara Wijaty. "Specjaliści" powetowali sobie później to niepowodzenie ogrywając łatwo Koronę Chrząstowo 6:1. W sobotę 2 lutego o godz.14.00 ostatnie mecze sezonu. Jako pierwsi wyjdą na boisko zawodnicy Gromu Barkowo, którzy zmierzą się ze Special One. Czy już wtedy zapewnią sobie pierwszą pozycję? Najpewniej tak, choć... dopóki piłka w grze... My bacznie będziemy przyglądać się bezpośredniemu wyścigowi dwóch najlepszych snajperów rozgrywek, czyli Sobczaka i Michała Kawczaka. Ten drugi znacznie zmniejszył stratę do przewodzącego klasyfikacji strzelców Ariela i... kto wie? Wciąż nie wiemy również która z ekip zasłuży na puchar fair-play: Grom Barkowo czy Junior Człuchów? Także ta rywalizacja będzie się toczyć do ostatnich chwil piętnastego wydania popularnej halówki. Zapraszamy fanów "kopanej", to już ostatni raz tej zimy!

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::