ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Tak grali czerwono-niebiescy: jesień juniorów D 21.12.2013r.
Pierwsza część sezonu 2013/2014 była trudnym egzaminem dla ekipy prowadzonej przez Sebastiana Stalkę. Najmłodszą drużynę MKS-u czekało niełatwe zadanie sprostania ligowym rywalom, w większości bardziej doświadczonym, dłużej trenującym i przede wszystkim starszym wiekiem.
Wiodącym rocznikiem w tej kategorii jest 2001, debrzneńska ekipa składała się w dużej mierze z piłkarzy urodzonych rok lub dwa lata później. Już ten fakt ustawiał zespół w ciężkim położeniu, ale też decyzja o zgłoszeniu tego teamu do klasy okręgowej była świadoma, bowiem nie chcieliśmy stracić z pola widzenia kilku chłopców z najstarszego rocznika (tylko trenowaliby, bez możliwości gry), a jednocześnie postanowiono dać szansę zasmakowania rywalizacji z innymi klubami ich młodszym kolegom. Juniorzy D odbywają swoje spotkania na skróconych boiskach. Szerokość placu jest wprawdzie taka sama, ale bramki (rozmiar 5 x 2 metry) instalowane są na linii pola karnego. Również wyjściowe składy są zmniejszone do dziewięciu osób, przy czym zmian dokonuje się "hokejowo". Jeden punkcik to cały dorobek podopiecznych Stalki, ale z powodów, o których powyżej szaleństwem byłoby oczekiwać dużo więcej. Ten jedyny remis czerwono-niebiescy wywalczyli na własnej murawie w konfrontacji z Bytovią Bytów. Blisko pomyślnego rezultatu byliśmy też w meczach z Orłem Kołczygłowy i Szarżą Krojanty, niezłe były potyczki z Granitem Koczała i Czarnymi Czarne. W pozostałych znacznie ustępowaliśmy przeciwnikom, wśród których zdecydowanie wybijał się prezentowanym poziomem wyszkolenia zespół U-2 Bytów, wraz z Czarnymi przewodzący w tabeli na półmetku. Trener wypuścił w bój 21 zawodników z grona dwudziestu trzech uprawnionych do występów w rozgrywkach. Naturalnie liczymy na to, iż drużyna będzie czynić postęp, ale nie ma co spodziewać się wyraźnego progresu już wiosną, raczej dopiero w następnej edycji, gdy łatwiej (przynajmniej w teorii) będzie chłopcom stawić czoła rówieśnikom. Obecnie w tej grupie szkoleniowej jest grupka wyróżniających się futbolistów i można mieć umiarkowaną nadzieję, że w przyszłości, w wyższych kategoriach juniorskich, będą oni z powodzeniem kontynuować przygodę z piłką nożną. Oczywiście potrzeba na to mnóstwa czasu, wytrwałej pracy na treningach, regularnej gry w jak największej ilości imprez, nie tylko w lidze. Czy z tej mąki będzie chleb? Wierzymy, że tak.... Poniżej statystyczne podsumowanie rundy. Na rewanże przyjdzie nam poczekać długo, do kwietnia 2014r.

Razem: 9 meczów, 0 zwycięstw, 1 remis, 8 porażek, 1 punkt, bramki 6-43

Dom: 5 spotkań, 0 wygranych, 1 remis, 4 przegrane, 1 punkt, bramki 4-19

Wyjazd: 4 spotkania, 0 wygranych, 0 remisów, 4 porażki, 0 punktów, bramki 2-24

Mecze:
Patryk Barczewski 9, Szymon Kalla 9, Michał Maciak 9, Jakub Nykiel 9, Mateusz Trela 9, Kamil Blank 8, Jakub Pałubicki 8, Kacper Bielecki 7, Wojciech Marzec 7, Maciej Noworolski 7, Mikołaj Plewa 7, Mikołaj Sikorski 6, Damian Kamowski 5, Jakub Racinowski 5, Miłosz Ciach 4, Wojciech Kaczmarek 4, Jakub Smusz 3, Jakub Bruski 2, Kamil Kiedrowicz 2, Szymon Sokolik 2, Michał Dunikowski 1

Nie grali: Oskar Rodziński, Filip Zych

Gole:
4- Mateusz Trela, 2- Jakub Nykiel

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::