ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Piąty punkcik 25.05.2014r.
Podopieczni Sebastiana Stalki z drużyny juniorów D1 MKS-u wywalczyli piąte oczko w edycji 2013/2014 remisując na boisku ze sztuczną murawą w Bytowie z Bytovią 2:2. Po cichu pragnęliśmy pełnej puli w starciu z ekipą będącą bez wątpienia w zasięgu czerwono-niebieskich i faktycznie zamierzenie nie było niemożliwe do osiągnięcia, jednak zespoły podzieliły się punktami po interesującym boju.

Już premierowa akcja debrzneńskiego teamu mogła przynieść powodzenie. Mateusz Trela zagrał prostopadle do Damiana Jaworskiego, który znalazł się w wyśmienitej sytuacji przed miejscową bramką, ale nie zdołał wcisnąć piłki do celu, choć wydawało się, że musi paść gol. W 4 min. gospodarze objęli prowadzenie. Debiutujący w ligowym spotkaniu Paweł Wieszewski nie dał rady obronić strzału z rzutu wolnego i futbolówka zatrzepotała w siatce. Na szczęście debrznianie nie przejęli się to stratą i po 120 sekundach notowaliśmy wynik 1:1. Rzut rożny wykonywał Trela, mocno wstrzelonej piłki nie utrzymał w rękach golkiper i z najbliższej odległości wpakował ją do bramki Jaworski.

Przez następne dwadzieścia minut obserwowaliśmy zażartą walkę z obydwu stron, ale (trzeba to przyznać) z dużą dawką chaosu. W 26 min. ładnie przedarł się lewą flanką Kacper Bielecki, dograł futbolówkę na przedpole bramki Bytovii i jeden z obrońców ratując sytuację omal nie skierował "gały" do własnego prostokąta. Miejscowych uratowała poprzeczka... Chwilę potem Jakub Pałubicki dostrzegł wychodzącego w tempo z II linii Trelę, a "Petara" mając przed sobą ostatnią instancję rywali nie zdołał wykorzystać nadarzającej się szansy. Do przerwy remis.

W II połowie wciąż wyrównana rywalizacja i... kuriozalne zdarzenie z 42. minuty. Wtedy jeden z piłkarzy Bytovii doznał lekkiego urazu i musiała mu być udzielona pomoc medyczna. Arbiter nie przerwał gry, więc miejscowi wybili piłkę w aut. Po wznowieniu meczu "emkaesiacy" przeprowadzili atak i po wymianie kilku podań Jaworski zdobył drugiego gola. Wszystko potoczyło się błyskawicznie i trener MKS-u nawet nie zdążył zareagować, czyli wydać polecenie przekazania futbolówki zawodnikom Bytovii... Nieporozumienie natychmiast zostało wyjaśnione, debrznianie... oddali bramkę, pozwalając przeciwnikom strzelić na 2:2. Jeszcze w 52 min. Jaworski miał dogodną okazję, aby skompletować hat tricka, lecz zabrakło precyzji po wrzutce z kornera. Rezultat już nie drgnął i wracaliśmy do domu z połowiczną zdobyczą, ale także małym niedosytem.

Drugiego w sezonie zwycięstwa ekipa Stalki poszuka w piątek 30 maja o godz.17.00, gdy na stadionie w Lipce zmierzymy się z Granitem Koczała.

Bytovia Bytów - MKS Debrzno 2:2 (1:1)
Gole dla MKS-u: Damian Jaworski (6, 42)
MKS: Wieszewski - Andrzejewska, Barczewski, Bielecki, Jaworski, K. Kiedrowicz, P. Kiedrowicz, Markiewicz, Marzec, Nykiel, Pałubicki, Szyszka, Trela, K. Wegner

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::