ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Jesień juniorów 21.11.2007r.
Kilkanaście dni minęło od zakończenia rozgrywek rundy jesiennej w okręgówce juniorskiej. Dziś spróbujemy dokonać małego podsumowania minionych miesięcy na boiskach podokręgu słupskiego.
Godzi się przypomnieć, że w lipcu nastąpiła zmiana na stanowisku szkoleniowca drużyn juniorów starszych i młodszych MKS-u. Czerwono-niebieskich po dwuletniej przerwie ponownie zaczął trenować Mirosław Kisełyczka, który zluzował na tym stanowisku Pawła Władyczaka. Z nowym - starym trenerem związane były spore oczekiwania i nadzieje i patrząc na rezultaty pracy Mirosława w ciągu całej rundy należy stwierdzić, że nie był to czas stracony.
Juniorzy starsi uplasowali się na trzecim miejscu w swojej grupie. Zaczęliśmy ligę z wysokiego pułapu, notując na starcie 4 zwycięstwa. Wprawdzie styl tych wygranych nie był olśniewający (szczęśliwe 1:0 ze Startem, kłopoty w Rzeczenicy i Tuchomiu), jednak zespół pokazał, że mimo niezbyt wysokiej dyspozycji potrafi inkasować komplety punktów. Poza tym z każdym spotkaniem drużyna "docierała się", zgrywała, a trener zyskiwał coraz więcej wiedzy o poszczególnych piłkarzach. Druga część rundy nie była już tak udana. Szczególnie żal wpadki na własnym boisku z Uranią Udorpie, a i wysoka porażka w Przechlewie wcale nie odzwierciedlała możliwości rywalizujących stron. Cenne były zwycięstwo z Koralem Dębnica i wyrównana walka z Bytovią Bytów, co pokazuje, że chłopaków stać na skuteczną rywalizację z wszystkimi zespołami. Udowodnili to zresztą na finiszu rundy łatwo ogrywając solidną (jak się zdawało sądząc po zdobytych punktach) Kaszubię Studzienice. Przed drużyną juniorów starszych przyszłość tym bardziej, że większość kadry stanowią zawodnicy z rocznika 1991, a więc wciąż jeszcze... juniorzy młodsi. Szkoda tylko, że w samej końcówce rozgrywek mieliśmy ogromne problemy kadrowe i ostatnie trzy mecze MKS grał właściwie bez zmienników. Tego musimy się wystrzegać wiosną, jeśli chcemy na koniec sezonu zająć miejsce "na pudle" i przede wszystkim aby było widać postęp poszczególnych piłkarzy. Za jesień naszym zdaniem warto wyróżnić grupę, która zdecydowanie nadawała ton zespołowi. Należeli do niej Dariusz Piekarski (kapitan), Przemysław Szczubiał, Damian Bronowicki, Michał Drapała, Wojciech Szeliga, Jakub Wołek, Krzysztof Dudzic, Patryk Borkowski, grający już głównie w seniorach Andrzej Taras, debiutant Marcin Walkiewicz, powracający po karencji Wojciech Romanowski. Pozostali też mieli istotny wkład w wyniki ekipy. W końcówce rundy zawiódł bramkarz Tomasz Kowalczyk, zastąpiony jednak udanie przez Karola Ryngwelskiego. Niepotrzebne kartki Łukasza Dudzica i Piotra Szymanówki obniżają w istotny sposób ich notę za minione miesiące. Słabszą rundę zaliczył Bartłomiej Lica. Najpierw kartkowa pauza, następnie tylko dwa mecze w juniorach, kilka występów wśród seniorów i kontuzja. Liczymy, że wiosną Bartek odnajdzie całkiem niedawno prezentowaną dobrą formę.
Ocena całej ligi musi się zacząć od stwierdzenia, że całkiem dobrze się stało, iż grupa okręgówki juniorów starszych liczy 12 klubów. Nareszcie młodzi zawodnicy mogą zagrać przyzwoitą liczbę spotkań. Zdecydowanie na czele znajdują się Bytovia i Koral. "Peleton" za liderami tworzą MKS, Kaszubia, Czarni i Urania, potem "środek" (Brda, Iskra, Drzewiarz i Start) i wreszcie "maruderzy", czyli Myśliwiec i Echo. Za nisko w stosunku do możliwości i oczekiwań jest z pewnością Brda, ale to efekt fatalnego początku ligi i braków (wtedy) kadrowych. Wiosna zapowiada się ciekawie. Bytovia i Koral będą zapewne toczyć zacięty bój o prymat, kolejne zespoły stać natomiast na niespodzianki. My mamy nadzieję na dalszy postęp w grze debrznian, zarówno drużyny jak i samych zawodników.
Wśród juniorów młodszych niepodważalny prymat GKS-u Kołczygłowy, który pewnie zmierza po tytuł mistrza ligi. Ale... To MKS urwał temu zespołowi jako jedyny 2 punkty, remisując u siebie 1:1. W Debrznie czerwono-niebiescy nie ponieśli porażki, notując 1 zwycięstwo i 4 remisy! Graliśmy solidnie, choć może bez błysku. Chluby nie przyniosła nam wpadka w Przechlewie i zbyt łatwo przegrany mecz w Czarnem, gdzie przecież prowadziliśmy 2:0. Trzon zespołu tworzyli jesienią Andrzej Wałaszewski, Adrian Kwaśniewski, Wojciech Taras, Bartłomiej Bucholc, Marcin Molenda, Grzegorz Jadwidzic, debiutanci Wojciech Marczak i Marcin Lisewski, najmłodszy w drużynie Mateusz Bucholc i nade wszystko Patryk Klejdysz, który strzelił aż 15 goli. To już w tej chwili rekord, jeśli chodzi o liczbę bramek zdobytych przez jednego zawodnika MKS-u w juniorach młodszych w danym sezonie, a przecież przed "Klejem" jeszcze cała runda wiosenna... Przed nim także możliwość pobicia innego rekordu. Zaledwie sześciu trafień brakuje mu by zrównać się liczbą goli w najmłodszej drużynie MKS-u z liderem tej klasyfikacji Pawłem Wegnerem. "Diabeł" ma łącznie 36 bramek strzelonych w tej kategorii wiekowej, "Kleju" 30, a przed nim możliwość gry w tej drużynie nawet przez najbliższe półtora roku. Oczywiście powyższe ciekawostki są istotne, lecz najważniejsze żeby Klejdysz i inni zawodnicy czynili postępy, podnosili swoje umiejętności.
Jedno nie zmienia się od lat w przypadku rozgrywek młodzieżowych - kibice, a raczej prawie zupełny ich brak na meczach. Szkoda, bo są to mecze dostarczające czasem niemałych emocji. W każdym razie my będziemy z niecierpliwością czekać na rozpoczęcie rundy wiosennej. Wielu z tych chłopaków, obecnie grających w zespołach juniorskich, będzie za kilka lat występowało w pierwszej drużynie i chociażby z tego względu warto przyglądać się ich poczynaniom.

GRALI JESIENIĄ

Juniorzy starsi:

Dariusz Piekarski 11 meczów (11 w pełnym wymiarze)
Przemysław Szczubiał 10 (10)
Damian Bronowicki 10 (9)
Wojciech Szeliga 10 (8)
Karol Ryngwelski 10 (3)
Michał Drapała 9 (8)
Krzysztof Dudzic 9 (1)
Tomasz Kowalczyk 8 (7)
Marcin Walkiewicz 8 (4)
Łukasz Dudzic 8 (3)
Piotr Szymanówka 8 (3)
Błażej Rosiński 8 (2)
Andrzej Taras 8 (1)
Jakub Wołek 7 (4)
Patryk Borkowski 7 (4)
Łukasz Bucholc 6 (2)
Wojciech Romanowski 5 (2)
Adam Żal 5 (1)
Marcin Lisewski 2 (1)
Radosław Łacko 2 (0)
Bartłomiej Lica 2 (0)
Andrzej Wałaszewski 1 (0)
Patryk Klejdysz 1 (0)
Łukasz Klukowski 1 (0)

Juniorzy młodsi:

Wojciech Taras 9 (6)
Wojciech Marczak 9 (5)
Grzegorz Jadwidzic 9 (4)
Bartłomiej Bucholc 9 (4)
Adrian Kwaśniewski 8 (6)
Marcin Molenda 8 (4)
Patryk Klejdysz 8 (3)
Marcin Lisewski 7 (6)
Andrzej Wałaszewski 7 (6)
Rafał Paliwoda 7 (3)
Mateusz Bucholc 7 (3)
Paweł Mulik 6 (3)
Jacek Stankiewicz 5 (3)
Łukasz Klukowski 5(3)
Jakub Wołek 5 (2)
Krystian Olszewski 5 (0)
Radosław Łacko 5 (0)
Patryk Borkowski 4 (2)
Tomasz Sekta 4 (0)
Wojciech Romanowski 2 (0)
Maciej Maślanyk 1 (1)
Marcin Walkiewicz 1 (0)

STRZELCY BRAMEK

Juniorzy starsi:

7 - Szeliga
5 - Walkiewicz
4 - K.Dudzic
3 - Drapała, Lica
2 - Ł.Dudzic
1 - Rosiński, Szczubiał, A.Taras

Juniorzy młodsi:

15 - Klejdysz
8 - Molenda
3 - Klukowski, Romanowski
1 - M.Bucholc, Łacko, Marczak, Walkiewicz, Wałaszewski, Wołek

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::