ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Nareszcie rozpoczęli 09.12.2008r.
64 gole, kilka meczów stojących na dobrym poziomie, dużo emocji i pierwsze niespodzianki - to efekt inauguracyjnego weekendu XI edycji debrzneńskiej "halówki".
Może zbyt wcześnie na takie wnioski, ale wiele wskazuje na to, że w tym roku zdecydowanych faworytów do końcowego sukcesu nie będzie. Najmocniejsze personalnie składy zdają się mieć Ogrodowa/Gama i Salos, ale inni (NitBud Team, Bez Nazwy, Meble/Szufrajda i Nowicjusze) też mogą się liczyć w czołówce. Nieco odstają Grom i Dobrynka, choć ekipa ze Stanisławki była w niedzielę bliska sprawienia wielkiej niespodzianki w potyczce z Meblami. Pierwszym liderem zostali zawodnicy drużyny Ogrodowa/Gama, którzy mają duży apetyt by powrócić na mistrzowski tron, zajmowany wcześniej w latach 2006-2007. Nadspodziewanie gładko rozprawili się z zespołem Bez Nazwy (znakomita skuteczność wyróżniającego się techniką Sebastiana Stalki) i pewnie pokonali Dobrynkę, chociaż akurat w tej konfrontacji wcale nie zachwycili dyspozycją. Po zapłaceniu "frycowego" z Ogrodową/Gama najmłodszy zespół ligi, czyli Bez Nazwy w meczu dnia sprawił sensację wygrywając z Salosem 2:1. Rywal po trafieniu Sylwestra Nylca prowadził, lecz najpierw z przedłużonego karnego wyrównał Andrzej Taras, a w II połowie zwycięskie trafienie zaliczył... "junior starszy" drużyny Bez Nazwy Henryk Marczak. Wcześniej Salos zwyciężył zasłużenie po twardym boju NitBud Team 4:2, a wyróżnili się szczególnie Jarosław Kurdzieko i ponownie S.Nylec. Z kolei ekipa Krzysztofa Nity po inauguracyjnej przegranej pokazała, że może być groźna dla wszystkich odprawiając z kwitkiem Grom 5:1. Ciekawy zespół mają Nowicjusze Człuchów. O ile ich zwycięstwo z Dobrynką było "planowe", to duży opór i minimalna ostatecznie porażka z Meblami już nie do końca. Inna sprawa, że dębniczanom w tym składzie i z taką dyspozycją jak na początku ligi ciężko będzie powtórzyć ubiegłoroczny sukces. Punkty w obydwu meczach ratował im w ostatniej chwili Krzysztof Czyżykowski, dwa razy zdobywając gole w końcowych sekundach rywalizacji. W klasyfikacji snajperów z pięcioma golami lideruje na razie Paweł Maślanyk z Nowicjuszy, debiutujący w naszej lidze halowej.
14 grudnia o godz. 14.00 następne mecze. Bodaj najciekawiej zapowiadają się potyczki z udziałem Mebli/Szufrajda. Obecne możliwości obrońców głównego trofeum zweryfikują Salos i Ogrodowa/Gama... Zapraszamy kibiców!

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::