ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
11 goli, 13 kartek... 31.10.2010r.
W meczu kończącym pierwszą część ligowych zmagań w sezonie 2010/2011 juniorzy starsi wysoko pokonali Brdę Przechlewo. Spodziewaliśmy się zaciętej, wyrównanej rywalizacji, tymczasem debrznianie odnieśli przekonywające zwycięstwo 8:3, górując zdecydowanie nad rywalem zwłaszcza w drugiej połowie.
Jeszcze raz potwierdziło się, że jeśli grają w ekipie debrzneńskiej Michał Birosz i Łukasz Klukowski to wartość całej drużyny rośnie. "Klucha" zdobył pięć (!) goli, Michał z kolei dzielił i rządził w środku pola. Początkowe fragmenty spotkania należały do przyjezdnych, którzy uzyskali nieznaczną przewagę. Najlepszą okazję stworzyli w 18 min. gdy Mariusz Góra był zmuszony wybijać w pole piłkę zmierzającą już do bramki. Odpowiedź MKS- u dwie minuty później była skuteczniejsza. Po serii błędów przechlewskiej defensywy futbolówka dotarła do Rafała Paliwody, który pozostawiony bez opieki spokojnie przymierzył płasko z linii pola karnego i umieścił piłkę w siatce tuż przy słupku. W 32 min. dał znać o sobie rezerwowy (grał 25 minut w sobotnim meczu seniorów) Wojciech Marczak, ładnie uderzając z wolnego. Bramkarz Dawid Wargocki dobrze interweniował, podobnie jak trzy minuty później po dwójkowej akcji Birosz- Adrian Kwaśniewski skończonej groźnym strzałem "Foresta". W 40 min. padło wyrównanie. Po ataku lewą stroną boiska i wrzutce po ziemi jeden z przechlewian główkował (zagrał głową, ponieważ piłka "niespodziewanie" podskoczyła na nierówności...) zaskakując Michała Biszczanika. Końcowe 120 sekund I odsłony było wręcz piorunujące w wykonaniu gospodarzy. W 44 i 45 min. dwukrotnie trafił Klukowski i MKS prowadził do przerwy 3:1! Najlepszy jesienią snajper debrznian ograł obrońców i bramkarza, a następnie uderzył do pustej bramki. Chwilę potem efektownym wślizgiem wpakował futbolówkę z bliska do celu, dobijając strzał w słupek Birosza.
Po zmianie stron błyskawicznie powiększyliśmy przewagę. W 48 min. znowu celnie uderzył Klukowski (asysta Marcina Lisewskiego), a ten sam zawodnik zdobył jeszcze jednego gola w 51 min. lobując golkipera po zagraniu Paliwody. Nasi grali swobodnie, łatwo dochodząc do kolejnych pozycji strzeleckich. Kąśliwym uderzeniem popisał się Paliwoda, w 66 min. po zagraniu Kwaśniewskiego Kamil Sielski omal nie zaliczył "samobója", za moment Marczak główkował w poprzeczkę. W 68 min. było już 6:1 po kombinacji Marczak- Klukowski sfinalizowanej przez wyróżniającego się przez pełne 90 minut Kwaśniewskiego. Na 7:1 podwyższył Paliwoda, wykorzystując gapiostwo piłkarzy Brdy, którzy stali jak wmurowani, pozwalając na szybkie wznowienie gry przy rzucie wolnym. Na tym wcale nie koniec festiwalu goli. W 74 min. po kontrze rozmiary naszego prowadzenia zmniejszyli rywale. W 80 min. w idealnej pozycji przestrzelił Kwaśniewski, ale nic to, bowiem w 83 min. zdobyliśmy bramkę numer osiem... Slalom między defensorami przeciwnika urządził sobie Marczak, a do "pustaka" strzelił z bliska Klukowski. Na 8:3 rezultat ustalił golkiper Brdy Wargocki, wykorzystując w 90 min. jedenastkę podyktowaną za faul M. Biszczanika. Derby przyniosły jedenaście bramek, ale też niestety aż trzynaście kartek. Arbiter Adam Jeszka bardzo często sięgał do kieszonki po żółte kartoniki, karząc młodych piłkarzy nie tylko za ostrą grę, ale i krytykę jego orzeczeń. Czerwono -niebiescy skończyli zawody w dziewiątkę (po dwa "żółtka" dla Michała Obarzanka w 81 min. i Paliwody w 84 min.), goście zaś w dziesiątkę (ten sam "zestaw" dla Damiana Dorszyńskiego w 71 min., z dodatkowym opisem za niesportowe zachowanie). Udany finisz podopiecznych Pawła Władyczaka pozwolił im "rzutem na taśmę" wywalczyć na półmetku rozgrywek czwartą lokatę. Następne mecze o punkty dopiero za kilka miesięcy, w kwietniu 2011 roku.

MKS Debrzno - Brda Przechlewo 8:3 (3:1)
Bramki dla MKS-u: Łukasz Klukowski (44, 45, 48, 51, 83), Rafał Paliwoda (20, 71), Adrian Kwaśniewski (68)
MKS: M. Biszczanik - Mikołajczyk, Obarzanek, Góra (58 Smoliński), Lisewski - Mulik, Kwaśniewski, Birosz, Szostek (28 Marczak) - Klukowski, Paliwoda

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::