AKTUALNOŚCI
Hat tricki Kawczaka i Wegnera, tuzin trafień w drugim sprawdzianie 12.02.2017r.
Pasujący bardziej do hokeja niż futbolu wynik 6:6 przyniosła druga tegoroczna wizyta emkaesiaków na chojnickim "Modraku". Zremisowaliśmy z przedstawicielem gdańskiej klasy okręgowej Szarżą Krojanty, wygrywając w pewnym momencie już 4:0... Tydzień wcześniej w potyczce z Sokołem Wyczechy przebieg wydarzeń był niemal identyczny, teraz podobnie jak wówczas też zaprzepaściliśmy wysokie prowadzenie.

Oczywiście przywiązywanie do rezultatów sparingów nadmiernej wagi byłoby przesadą, lecz tak czy siak takie przestoje w grze, jakie przydarzyły się czerwono-niebieskim w obydwu "kontrolkach", lekko niepokoją. Tym razem pojechaliśmy na sparing zaledwie w dwunastu, z konfrontacji sprzed siedmiu dni zabrakło aż ośmiu osób. Z kolei również ósemka drugi raz w tym roku wybiegła na murawę, a czterech piłkarzy zaliczyło premierowe minuty w okresie przygotowawczym. W dwóch przypadkach były to występy po długiej pauzie. Krzysztof Szawarniak poprzednio założył koszulkę MKS-u 16 listopada 2013r. w meczu klasy okręgowej na wyjeździe z Karolem Pęplino (0:0), później był najpierw wypożyczony, następnie definitywnie transferowany do bydgoskiego Chemika, a ostatnie półrocze spędził w... Szwecji, w klubie o nazwie Brosarps IF. Czy niedzielne pojawienie się w sparingu w barwach debrzneńskiej drużyny "Szuwara" oznacza cokolwiek w kontekście rundy wiosennej? Trudno wyrokować... Bardzo cieszy natomiast powrót do gry Michała Pacholika, który jak doskonale pamiętamy stracił prawie całą jesień przez kontuzję (zaledwie trzy spotkania o punkty, od 25 września poza murawą).

Wracając do przebiegu potyczki z Szarżą. Zaczęło się wyśmienicie, gdyż w 2. minucie otworzyliśmy wynik dzięki składnej akcji Pawła Władyczaka i Michała Kawczaka, sfinalizowanej pewnym uderzeniem do siatki w wykonaniu Pawła Wegnera. Kolejne dwa groźne ataki przeprowadzili przeciwnicy. W 7 min. dobrze interweniował Sławomir Słonka, w 9 min. powtórnie na wysokości zdania stanął golkiper debrzneński, broniąc w sytuacji jeden na jeden. Gra była szybka, podbramkowych spięć nie brakowało. W 11 min. po zagraniu Władyczaka w dobrej pozycji znalazł się Szawarniak, lecz wywalczył jedynie rzut rożny. W 15 min, Bartosz Szulc po kontrze uruchomił Wegnera, jednak "Diabeł" strzelił za słabo, aby zaskoczyć bramkarza. W 25 min. Wegner ubiegł golkipera zakładając mu tzw. "siatkę", ale zwlekał ze skończeniem ataku i przyblokował go obrońca. W 28 min. było 2:0. Futbolówkę zagraną przez Szawarniaka trącił Wegner, a wychodzący w tempo na czystą pozycję Kawczak był szybszy od bramkarza i mocnym uderzeniem ulokował "gałę" w celu.

W 35 min. "Kawa" trafił drugi raz. Bezpośrednią asystę zapisaliśmy znowu Wegnerowi, a tę drugiego stopnia Szawarniakowi. Końcówka pierwszej odsłony to szereg udanych parad Słonki. W 39. i 40. minucie Sławek w nieprawdopodobny sposób powstrzymał rywali, na dokładkę w 43 min. najpierw dopomógł mu słupek, a z dobitką poradził sobie efektowną interwencją. Oprócz tego w 44 min. jeden z zawodników Szarży fatalnie spudłował dosłownie z dwóch metrów...

Po zmianie stron szybko zmieniliśmy rezultat na 4:0. Sebastian Stalka podał na lewe skrzydło do Pacholika, a "Kołek" wyłożył piłkę Kawczakowi, który strzelił do "pustaka". Hat trick Michała, premierowy w historii jego gry w MKS-ie. Jeszcze w 50 min. dobrą sposobność na piątego gola miał Marcin Żukowski (zbyt lekka próba), ale powoli zaczęły nam się wymykać spod kontroli boiskowe wydarzenia. W 52 min. na 4:1 trafił Jakub Prondziński, po przechwycie piłki natychmiast uderzając nie do obrony. Prondziński to... junior C1, kojarzony z rywalizacji z najstarszą ekipą młodzieżową emkaesiaków. 15 lutego skończy dopiero 15 lat... W 55 min. futboliści z Krojant sygnalizowali spalonego, arbiter Tomasz Gierszewski puścił grę, w idealnej pozycji znalazł się Wegner, ale przegrał pojedynek z bramkarzem.

W 56 min. murawę opuścił Stalka (takie były założenia związane z prywatnymi planami zawodnika), co miało realny wpływ na organizację gry w "tyłach". W 59 min. sędzia dopatrzył się przewinienia w naszym polu karnym i podyktował jedenastkę, którą bez kłopotu wykorzystał Mateusz Frymark. W 62 min. zrobiło się już 4:3, kiedy z II linii dobrze wyszedł do podania Dawid Żurek i od słupka wpakował piłkę do siatki. Kilka minut później w sześćdziesiąt sekund dopisaliśmy po golu dla obydwu stron. Najpierw Wegner kropnął w długi róg po zagraniu Szawarniaka, a za chwilę ripostował Żurek, który solową akcją wywiódł w pole całą naszą defensywę... W 67 min. bramkę zdobył Szawarniak, ale arbiter jej nie uznał twierdząc, iż był spalony. Na 6:4 poprawiliśmy rezultat w 72 min. za sprawą Wegnera (kolejny hat trick), z rzutu karnego, po ewidentnym faulu na Władyczaku. Ostatnie minuty to duża przewaga Szarży. W 74 min. przedobrzył Frymark posyłając futbolówkę lobem ponad bramkę, w 78 min. instynktownie zatrzymał rywala Słonka, ale za moment i tak straciliśmy gola, gdy Łukasz Blank z lewej flanki przymierzył celnie w długi róg...

Na listę strzelców wpisał się ponadto Damian Trzebiński w 86. minucie i zapisaliśmy remis 6:6. Jak zawsze po takich meczach ogrom materiału do przemyśleń dla trenera i wiele jeszcze elementów w grze do poprawki przed ligą. Po sześć goli dla nas i przeciwników w ciągu 90 minut to niezwykła rzadkość w dziejach drużyny seniorów MKS-u. Zdarzyło się to dopiero drugi raz, wcześniej 2 sierpnia 2002r. w towarzyskim spotkaniu z GTS-em w Lipce.

Opuszczamy chojnickiego "Modraka" na rzecz sztucznej nawierzchni w Wałczu. Tam zagramy w niedzielę 19 lutego o godz.11.00 sparing numer 3, z Legionem Strączno.

MKS Debrzno- Szarża Krojanty 6:6 (3:0)

1:0 Paweł Wegner (2)
2:0 Michał Kawczak (28)
3:0 Michał Kawczak (35)
4:0 Michał Kawczak (47)
4:1 Jakub Prondziński (52)
4:2 Mateusz Frymark (59-k)
4:3 Dawid Żurek (62)
5:3 Paweł Wegner (65)
5:4 Dawid Żurek (66)
6:4 Paweł Wegner (72-k)
6:5 Łukasz Blank (79)
6:6 Damian Trzebiński (86)

MKS: Słonka- Kałdowski, Stalka (56 Góra), Płóciennik, Szulc- Szawarniak, Władyczak, Żukowski, Pacholik- Wegner, Kawczak

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::