AKTUALNOŚCI
W powiecie pierwszy Piast, tuż za nim MKS22.06.2018r.
Cztery ekipy wywodzące się z powiatu człuchowskiego rywalizowały w ubiegłym sezonie na szczeblu klasy okręgowej seniorów. Mieliśmy zatem w ciągu całej kampanii dwanaście gier derbowych, tak lubianych przez kibiców, wyzwalających także dodatkową energię w zawodnikach i trenerach. Postanowiliśmy przyjrzeć się jak wygląda po podsumowaniu wszystkich potyczek tabela nieoficjalnych mistrzostw naszego regionu.

Po rundzie jesiennej zdecydowanym liderem zestawienia był MKS Debrzno. Czerwono-niebiescy bardzo szybko, bo już po pierwszych dwóch seriach spotkań wysforowali się na czoło klasyfikacji wygrywając w Czarnem 3:1, a następnie gromiąc u siebie Brdę Przechlewo 6:0. Potem dołożyli jeszcze zwycięstwo 3:2 z Piastem po bodaj najlepszym meczu derbowym w całej edycji 2017/2018. Niestety, wiosną pokpiliśmy sprawę, gdyż dwukrotnie zremisowaliśmy (2:2 w Przechlewie oraz 3:3 z Czarnymi na własnym boisku), a także przegraliśmy w Człuchowie 1:5 po zawodach, które swoją atmosferą w niczym nie przypominały zmagań klubów z miejscowości leżących blisko siebie. Straty w konfrontacjach z Brdą i Czarnymi były bolesne, bo trzeba przypomnieć, że w pierwszym przypadku prowadziliśmy w... 90+2. minucie 2:0 (!), a w drugim po I połowie na tablicy świetlnej widniał rezultat 3:0 (!) dla emkaesiaków, którzy fatalnie zagrali po przerwie...

Derbową "zapaść" debrznian wykorzystał Piast, który w rundzie rewanżowej nie tylko pokonał MKS, ale dołożył do tego wiktorię 2:0 z Brdą oraz bezbramkowy remis w Czarnem. To wystarczyło, aby w tabeli wyprzedzić MKS, co zresztą odpowiada rzeczywistemu rankingowi w okręgówce. Koszmarnie grała Brda, bo zdobyte ledwie dwa oczka w regionalnych bojach to delikatnie określając mało chwalebne osiągnięcie.

Warto zwrócić uwagę, że w wewnątrzpowiatowych meczach padało dużo goli. Łącznie aż 51, co oznacza średnią 4,25 na mecz. Z tego schematu wyłamało się w zasadzie jedynie przywoływane wcześniej spotkanie wiosenne Czarni-Piast, w którym sympatycy futbolu nie zobaczyli żadnego trafienia. Kto okazał się lokalnym "królem polowania" i najczęściej "gnębił" bramkarzy? Człuchowianin Łukasz Czarnowski pięć razy cieszył się z goli w derbach (wyłącznie jesienią), najpierw czterokrotnie umieszczając piłkę w siatce bramki Czarnych, a potem dokładając zdobycz na Stadionie Miejskim w Debrznie w przegranym 2:3 meczu z MKS-em. Co ciekawe jednak jedynym piłkarzem, który zaznaczył swoją obecność na snajperskiej liście w aż trzech występach był Dominik Lemańczyk z Brdy, solidarnie po razie zmuszając do kapitulacji golkiperów Piasta, Czarnych i MKS-u.

Tabela derbów:

1. Piast Człuchów 11 16-8
2. MKS Debrzno 11 18-13
3. Czarni Czarne 8 11-13
4. Brda Przechlewo 2 6-17

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::