czwartek 13 listopada godz.18.30-20.00 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY B2
środa 12 listopada godz.19.00-20.00 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY D1
poniedziałek 10 listopada godz.13.30-15.00 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim, środa 12 listopada godz.16.00-17.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim i piątek 14 listopada godz.16.00-17.15 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY E1
wtorek 11 listopada godz.13.00-14.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY E2
wtorek 11 listopada godz.13.00-14.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY F1
poniedziałek 10 listopada godz.12.00-13.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim i środa 12 listopada godz.17.30-19.00 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY F2
czwartek 13 listopada godz.17.00-18.00 hala sportowa SP Debrzno
AKADEMIA PIŁKARSKA
grupa I (roczniki 2020 i 2021, juniorzy G2), trenerka ŻANETA SIEG, czwartek 13 listopada godz.16.00-17.00 hala sportowa SP Debrzno
grupa II (roczniki 2018 i 2019, juniorzy F2), trener PAWEŁ WŁADYCZAK; czwartek 13 listopada godz.17.00-18.00 hala sportowa SP Debrzno
grupa III (rocznik 2017, juniorzy F1), trener KRZYSZTOF DUDZIC; poniedziałek 10 listopada godz.12.00-13.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim i środa 12 listopada godz.17.30-19.00 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
grupa IV (rocznik 2016, juniorzy E2), trener BARTŁOMIEJ LICA; wtorek 11 listopada godz.13.00-14.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
grupa V (rocznik 2015, juniorzy E1), trener BARTŁOMIEJ LICA; wtorek 11 listopada godz.13.00-14.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
grupa VI (roczniki 2013 i 2014, juniorzy D1), trener KRZYSZTOF DUDZIC; poniedziałek 10 listopada godz.13.30-15.00 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim, środa 12 listopada godz.16.00-17.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim i piątek 14 listopada godz.16.00-17.15 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
grupa VII (roczniki 2010, 2011 i 2012, juniorzy B2), trener BARTŁOMIEJ LICA; środa 12 listopada godz.19.00-20.00 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Obudzeni po przerwie
17.04.2011r.
Komplet punktów zainkasowali juniorzy starsi wysoko pokonując na wyjeździe Orkan Gostkowo. Takie mecze jawią się przed ich rozpoczęciem jako bardzo łatwe, ale w futbolu na lekceważeniu rywali "przejechała" się już niejedna drużyna, więc po prostu trzeba było wyjść skoncentrowanym na boisko i zrobić "swoje", czyli ograć słabiutkich gostkowian.
Ostatecznie zwyciężyliśmy gładko 6:1, ale dopiero drugie 45 minut wynagrodziło długie oczekiwanie na grad goli. Miejscowi tradycyjnie mieli problemy ze skompletowaniem składu. W sprawozdanie sędziowskie wpisano wprawdzie jedenastu zawodników, lecz arbiter nie dopuścił jednego z piłkarzy do gry wobec braku kompletu wymaganych przepisami dokumentów. My z kolei udaliśmy się na mecz w trzynastu. W polu z konieczności musiał zagrać nominalny bramkarz Marcin Lisewski. Zaczęliśmy od szybkiego prowadzenia. W 4 min. Szymon Malmon spokojnie z bliska głową skierował piłkę do bramki. Cztery minuty później miejscowi niespodziewanie wyrównali na 1:1. Kontra, dwa dobre podania, błędy naszej obrony i płaski strzał do siatki obok wybiegającego Michała Biszczanika. Czerwono-niebiescy osiągnęli przygniatającą przewagę, atakowali dodatkowo z wiatrem, co powodowało, iż gra toczyła się właściwie cały czas na połowie rywali. Cóż z tego, skoro pchaliśmy się środkiem, brakowało spokojnego dokładnego rozegrania futbolówki, a także celnych uderzeń zza pola karnego. W 19 min z dystansu strzelił Wojciech Marczak, trafiając w poprzeczkę. Okazje mieli Dawid Górnowicz, Malmon, Rafał Paliwoda, również inni zawodnicy. Biliśmy głową w mur, zupełnie nie mogąc poradzić sobie nie tyle z Orkanem, co z własną niemocą. Szkoleniowiec MKS-u Sławomir Słonka udzielił debrznianom ostrej reprymendy w szatni. Po zmianie stron było na szczęście niebo lepiej, a przede wszystkim zaprezentowaliśmy wreszcie skuteczną grę. W 48 i 59 min. dwukrotnie trafił Malmon, kompletując w ten sposób hat-tricka. W 71 min. Maciej Maślanyk silnym strzałem z 20 metrów pokonał bramkarza gostkowian. Było w tym momencie 4:1, a w 74 min. padł kolejny gol, po bodaj najładniejszej akcji spotkania, gdy Marczak otrzymał podanie w tempo od Malmona i nie dał szans golkiperowi. Festiwal strzelecki w II połowie zakończył Paliwoda. Wcześniej spudłował w kilku sytuacjach podbramkowych, ale w 88 min. dopiął swego pakując piłkę do siatki. Zatem pięć goli w drugich 45 minutach. Ten okres gry Marczak żartobliwie określił po spotkaniu "genialnym"... No tak, w porównaniu z pierwszą połową było rzeczywiście fantastycznie... Dość żartów, wygrana jest wygraną, choć chciałoby się widzieć lepszą jakość gry MKS-u. Orkan jest obok Granitu Koczała outsiderem tabeli, ale (co warto podkreślić) dotąd nie przegrywał wcale zbyt wyraźnie na własnym boisku. 0:2, 1:2, 3:3, 1:2, 1:2 - takie wyniki notowali u siebie gostkowianie, a więc zupełnie przyzwoite. Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że debiut w zespole debrzneńskim zaliczył wychowanek Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego Mateusz Zagaja.
Po dwutygodniowej pauzie na ligowe boiska wrócimy 1 maja, gdy MKS zagra w Debrznie z Sokołem Wyczechy. Początek zawodów o godz. 11.00.
Orkan Gostkowo - MKS Debrzno 1:6 (1:1)
Gole dla MKS-u: Szymon Malmon (4, 48, 59), Maciej Maślanyk (71), Wojciech Marczak (74), Rafał Paliwoda (88)
MKS: M. Biszczanik - M. Bucholc, Wałaszewski, Maślanyk, Lisewski - Zagaja (73 Wons), Marczak, Dynkowski (56 Kaczmarek), Górnowicz - Paliwoda, Malmon